Konstytucja, Europejska Konwencja Praw Człowieka, prawa człowieka, prawo konstytucyjne

Tematyka: Konstytucja, Europejska Konwencja Praw Człowieka, prawo konstytucyjne i prawa człowieka wobec aktualnych wydarzeń

sobota, 3 marca 2012

Sposób stosowania Europejskiej Konwencji Praw Człowieka przez Trybunał Konstytucyjny

Kontynuując problematykę statusu prawnego orzeczeń Trybunału w Strasburgu warto przyjrzeć się sposobowi ich stosowania przez Trybunał Konstytucyjny. Pół roku temu TK oceniał konstytucyjność nowelizacji Kodeksu karnego rozszerzającej karalność 'propagowania faszyzmu lub innego totalitarnego ustroju'. Wskazane jest dokonanie analizy, w jaki sposób w uzasadnieniu sporządzonym przez prof. A. Rzeplińskiego, orzecznictwo ETPCz zostało zastosowane.

Oceniana przez TK nowelizacja k.k. miała penalizować również noszenie popularnych koszulek z podobizną Ernesto "Che" Guevera. Źródło zdjęcia: http://bit.ly/wLrG4G 



Poszukiwanie wzorca strasburskiego 
"3.3. Wyrok ETPC w sprawie Vajnai przeciwko Węgrom. 
3.3.1. W sprawie Vajnai przeciwko Węgrom ETPC orzekł, że skazanie wyrokiem karnym polityka za występowanie w trakcie legalnego i pokojowego zgromadzenia z czerwoną, pięcioramienną gwiazdą stanowiło naruszenie art. 10 EKPC (§ 58 wyroku). ETPC stwierdził, że ograniczenie wypowiedzi politycznej, która jest wieloznaczna, wymaga oceny, czy ograniczenie jest uzasadnione wyraźną, naglącą i szczególną potrzebą społeczną (clear, pressing and specific social need) (§ 51 wyroku). Zdaniem ETPC, rząd Węgier nie zdołał wykazać, że wykorzystanie czerwonej gwiazdy jednoznacznie oznaczało idee totalitarne, a także że było obraźliwe czy szokujące (§ 53 wyroku). Zakaz noszenia czerwonej gwiazdy był więc zbyt szeroki – objął również takie znaczenie tego symbolu, które podlega ochronie art. 10 Konwencji (§ 54 wyroku). 
3.3.2. ETPC zbadał art. 269/B węgierskiego kodeksu karnego w świetle wymogów art. 10 Konwencji. Uznał, że art. 269/B zakazuje posługiwania się symbolami, których znaczenie jest zróżnicowane. Niepewność prawna w tym zakresie wywierać może skutek mrożący (chilling effect) dla debaty publicznej i być źródłem autocenzury (§ 54 wyroku). ETPC przesądził też, że podstawą ograniczenia w prawie karnym wolności słowa nie może być wyłącznie obawa przed propagowaniem za pomocą danego symbolu ustroju totalitarnego. Podkreślił, że art. 269/B węgierskiego k.k. – w sposób błędny – nie wymaga dowodu, że posłużenie się danym symbolem stanowiło propagowanie reżimu totalitarnego. Użycie go jest bowiem automatycznie traktowane jako takie propagowanie, chyba że służy to celom naukowym, artystycznym, informacyjnym bądź edukacyjnym. Z tego powodu ETPC uznał, że zakaz przewidziany w art. 269/B tego kodeksu jest zbyt szeroki (§ 56 wyroku)."

Dlaczego i w jaki sposób możliwe jest zastosowanie orzecznictwo strasburskiego?:

"3.3.3. Trybunał Konstytucyjny w rozstrzyganej sprawie podziela pogląd z wyroku TK z 18 października 2004 r., w sprawie P 8/04, że powinność uwzględniania istnienia orzeczenia ETPC w działaniu organów wewnętrznych zobowiązuje także TK do stosowania – w ramach kontroli konstytucyjności – zasad i metod interpretacji prowadzących do łagodzenia ewentualnych kolizji między standardami wynikającymi z polskiego stosowanego prawa a tymi ukształtowanymi przez ETPC (OTK ZU nr 9/A/2004, poz. 92, pkt III 2.4.). Z tej perspektywy Trybunał przyjmuje, że wyrok w sprawie Vajnai przeciwko Węgrom ma znaczenie dla kontroli przepisów zakwestionowanych w rozstrzyganej sprawie. Choć bowiem zgodnie z art. 46 EKPC wyroki ETPC wiążą państwo – stronę postępowania w danej sprawie, to państwa trzecie, które są stroną EKPC powinny dążyć do ukształtowania systemu ochrony praw człowieka w taki sposób, aby w jak najpełniejszym zakresie uwzględniać standardy wypracowane w orzecznictwie ETPC na gruncie EKPC. W deklaracji z Interlaken z 19 lutego 2010 r., podsumowującej Konferencję wysokiego szczebla na temat przyszłości Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, państwa członkowskie Rady Europy zgodziły się, że powinny „brać pod uwagę rozwijające się orzecznictwo [ETPC], także odnośnie uwzględniania wniosków, jakie wynikają z wyroków stwierdzających naruszenie Konwencji przez inne państwo członkowskie, jeżeli zasadniczo identyczny problem występuje także w systemie prawnym danego państwa” (pkt B.4.c deklaracji)."

Czy wyrok TK przedstawia podobną sprawę?
"Dlatego, mając na uwadze podobieństwo stanu prawnego na Węgrzech do stanu prawnego w Polsce, Trybunał rozważył konsekwencje płynące z orzeczenia ETPC dla oceny regulacji polskiej. Trybunał zbadał zwłaszcza, czy art. 256 § 2 i 3 k.k. nie kryminalizuje zachowań dotyczących symboliki, która mieć może charakter wieloznaczny, oraz czy przepis ten, przez brak wystarczającej określoności, nie godzi w wolność słowa."

EKPCz jako sposób interpretowania Konstytucji RP
Kluczowy charakter ma ostatnia część orzeczenia (5. Kwestia zgodności z Konstytucją art. 256 § 2 i 3 k.k.). Jest to moment, w którym tezy ETPCz stają się również tezami TK w ramach stosowania jedynie Konstytucji RP jako wzorca oceny konstytucyjności zaskarżonej regulacji:
"5.1.2.3. W tym zakresie Trybunał, nawiązując do tez wyroku ETPC w sprawie Vajnai przeciwko Węgrom, stwierdza, że odpowiedzialności karnej nie może podlegać posługiwanie się przedmiotami, których znaczenie może być wieloznaczne. Warto przypomnieć, że ETPC w istocie za zbyt wieloznaczny uznał przepis węgierskiego kodeksu karnego, który był precyzyjniejszy od kontrolowanego przepisu (zob. pkt 3.1.4. uzasadnienia). Wymieniał bowiem enumeratywnie symbole, którymi posługiwanie się jest zabronione. Pomimo to ETPC stwierdził, że ze względu na wieloznaczność symbolu, jakim jest czerwona, pięcioramienna gwiazda, dla wystąpienia karalności konieczne jest, aby posłużenie się nią stanowiło propagowanie reżimu totalitarnego (por. § 56 wyroku). Kontrolowane wyrażenie użyte w art. 256 § 2 k.k. nie zawiera zamkniętej listy symboli, którymi posłużenie się jest zabronione. Jest regulacją wieloznaczną i niewystarczająco określoną. Stanowić może zagrożenie dla wolności słowa w większym stopniu niż negatywnie ocenione przez ETPC przepisy węgierskiego k.k."

Modelowe rozwiązanie?
Sposób skorzystania przez TK z orzecznictwa ETPCz należy uznać za modelowy. Po odpowiedzeniu na pytanie o to, jaki jest 'wzorzec strasburski' (sposób wykładania EKPCz przez ETPCz w danym rodzaju spraw), Trybunał wskazał na to, dlaczego w ogóle może EKPCz zostać zastosowana. 

Jest to krytyczny moment. Nie wystarczy się 'powoływać na Strasburg'. Konieczne jest również wykazanie, dlaczego w danym przypadku możliwe jest jego zastosowanie. W przeciwnym wypadku powoływanie się na wzorce strasburskie nie będzie się różniło od powoływania się na wzorce moralne. O ile okres po 1945 r. charakteryzuje się odejściem od absolutnego rozdziału prawa i moralności, to dotyczy to zasadniczo jedynie 'hard cases'. Jeżeli nie chcemy by w tak wielu sprawach 'coś zgrzytało', to należy ich hardości jak najszybciej przeciwdziałać. Sposobem na to może być właśnie umiejętnie stosowane orzecznictwo ETPCz. 


------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Link do wyroku TK z dnia 19 lipca 2011 r. w sprawie K 11/10 jest dostępny tutaj.


------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Zob. również inne wpisy nt. statusu prawnego wyroków Trybunału w Strasburgu oraz art. 10  (Wolność wyrażania opinii) Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz